„Anonimowa dziewczyna” jako przewrotne studium moralności
niedziela, stycznia 19, 2020
“Anonimowa Dziewczyna” to szeroko nagradzana powieść duetu aktorek, Greer Hendricks i Sarah Pekkanen. Jest to też ich drugi wspólny projekt, jednak żaden z tych faktów nie był dla mnie specjalnie zachęcający. Dopiero wizja thrillera psychologicznego o potencjalnie ciekawej fabule, zdołała mnie przyciągnąć.
Młoda dziewczyna Jessica Farris, posuwa się do kłamstwa, aby wziąć udział w badaniu psychologicznym. Nie ma jednak pojęcia, że ta impulsywna decyzja będzie miała tak daleko idące skutki. Pani psycholog zaczyna nadmiernie interesować się dziewczyną, zlecając jej kolejne zadania, które znacznie odbiegają od wymagań zwykłego testu. Jaką rolę w tym wszystkim odgrywa mąż doktor Shields i czy zaszczuta dziewczyna zdoła odzyskać kontrolę nad własnym życiem?
“Człowieka motywują do łamania kodeksu moralnego pierwotne racje: potrzeba przetrwania, nienawiść, miłość, zawiść, namiętność. I pieniądze.”
Całość jest podzielona na rozdziały napisane z punktu widzenia pani psycholog i badanej kobiety. Fragmenty terapeutki mają bardzo niepokojący rozdźwięk i są pisane w czasie przeszłym, w bardzo specyficznym stylu. Każdy ruch kobiety, każda minuta, jest precyzyjnie zaplanowana i dzięki temu mamy wgląd w jej psychikę. Doktor Shields jest szanowanym terapeutą, wykłada na Uniwersytecie, pochodzi z bogatej rodziny i dzięki temu wydaje się idealną, nieskazitelną osobą, której można zaufać. Z kolei Jessica opowiada swoją historię w pierwszej osobie. Jest młodą dziewczyną o trudnej sytuacji rodzinnej, która zarabia wykonując makijaże, nie stroni od jednonocnych przygód i kłamstwo przychodzi jej z łatwością. Tajemnice, które zdradza lekarce, pogrążają ją coraz bardziej, sprawiając, że można nią skutecznie manipulować. Postacie drugoplanowe nie mają tu zbytniego znaczenia, ponieważ rozgrywka odbywa się właściwie pomiędzy dwiema kobietami i do końca nie wiadomo, która wygra i w jaki sposób.
“Wszyscy mamy swoje powody, aby zachowywać się tak, a nie inaczej. Nawet jeśli zataimy je przed tymi, którzy sądzą, że znają nas najlepiej. I nawet wtedy, gdy są one tak głęboko w nas ukryte, że sami nie potrafimy się w nich rozeznać.”
Całość mocno wciąga i czyta się szybko, mimo że książka jest dość gruba. Z czasem pętla wokół Jess zacieśnia się coraz mocniej i mimo, że byłam w stanie przewidzieć kilka zwrotów akcji, nie odebrało mi to zadowolenia z czytania. Myślę, że ta powieść zdecydowania wpisuje się w wymagania thrillera psychologicznego i zarówno zmiany motywacji i zachowań bohaterek, są ciekawe do prześledzenia. Zdecydowanie polecam z ostateczną oceną 7,5 / 10 :)
2 komentarze
Czeka w kolejce na czytanie :D
OdpowiedzUsuń// Pola
www.czytamytu.blogspot.com
Nie powiem jaką kolejkę sama mam :) Pozdrawiam ;)
Usuń